Czy Malbork przetrwa zimę?
Jak nasze służby przygotowane są na śnieg i mróz?
W Polsce utarło się już powiedzenie: „zima zaskoczyła kierowców” i jest ono powtarzane rok rokrocznie. A jak w tym roku wygląda poziom przygotowania malborskich służb do pracy w terenie? Opinie na ten temat są podzielone, a po kolejnym już w tym roku ataku zimy w Malborku trudno nie oprzeć się wrażeniu, że w mieście wszystkie reakcje występują z pewnym opóźnieniem. Głos zabrali w tej sprawie kierowcy, którzy skarżyli się, że na drogach jest „szklanka”, co faktycznie może stanowić zagrożenie w ruchu drogowym.
Piasek jako uniwersalne narzędzie walki z zimą
Kiedy pojawiają się mrozy, to pierwszym działaniem chyba wszystkich samorządów jest wysłanie na ulice i chodniki piaskarek. Jednakże zarówno, gdy zima uderzyła w Malbork 19 listopada, jak i teraz, kiedy znów obserwujemy spadek temperatury, nie można było zaobserwować piaskarek pracujących od rana. Pojawiły się one w późniejszych godzinach. Jakkolwiek malborscy radni zapewniają, że służby pracują sprawnie i mieszkańcy nie mają się czego obawiać.