Cukrownia Malbork zakończyła udaną kampanię cukrowniczą, mimo przewidywań o długotrwałej pracy
Teraz na wielohektarowym terenie Cukrowni Malbork panuje pustka, cisza i spokój, a po zapadnięciu zmroku dominuje mrok. W trakcie kampanii cukrowniczej przez teren ten przetransportowano blisko milion ton buraków cukrowych, z których fabryka wytworzyła ponad 150 tysięcy ton cukru.
Wszystko wskazywało na to, że kampania cukrownicza, która rozpoczęła się 30 sierpnia 2024 r., potrwa do święta Trzech Króli. Niemniej jednak, rolnicy i pracownicy cukrowni zdążyli skończyć swoją pracę znacznie wcześniej. Związek Plantatorów Buraka Cukrowego w Malborku podał szczegółowy harmonogram zakończenia kampanii: 15 grudnia o godzinie 18 zakończył się skup buraków, dzień później o 20:00 zakończyło się krojenie, a proces wirowania zakończono 18 grudnia.
Przez 111 dni Cukrownia Malbork, będąca oddziałem Krajowej Grupy Spożywczej S.A., zgromadziła 999 967,93 tony buraków cukrowych. Zrealizowano 99,84% założonego planu, ponieważ dyrektor fabryki, Mariusz Kaźmierczak, zakładał przetworzenie 1 001 560 ton.
– Brakuje nam tylko 32 ton do miliona. To trochę szkoda, bo milion zawsze brzmi imponująco – śmieje się Mariusz Kaźmierczak. – Nigdy nie chwalę fabryki, dopóki praca jeszcze trwa, bo nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć, ale teraz już mogę wyrazić swoje uznanie. Kampania przebiegła wręcz „nadidealnie” – spokojnie, bez problemów i z udanym wynikiem. Pogoda była nam sprzyjająca, a fabryka działała bez większych awarii. Oczywiście drobne usterki zdarzają się zawsze, ale nie mieliśmy do czynienia z awarią, która spowodowałaby długotrwałe przestoje – dodaje dyrektor.