Pomezania z 1 punktem
Remis z Kolejarzem Chojnice
W rundzie wiosennej V ligi Pomezania Malbork jak dotąd radzi sobie świetnie. Pomimo nacisku innych drużyn i wyraźnie wrogiego nastawienia innych zespołów chętnych na awans Pomezania wysunęła się na pozycję lidera tabeli. W ostatniej kolejce malborczycy zmniejszyli nieco tempa. Na własnym boisku zremisowali z Kolejarzem Chojnice 2:2. I trzeba przyznać, że jest to wynik korzystny dla nas, patrząc zarówno na przebieg całej gry jak i na postawę gości w tym meczu. Kibice z Malborka mogą być jednak spokojni. Pomimo tego bardzo średniego rezultatu Pomezania pozostaje na pozycji lidera tabeli V ligi, a drugiej Wietcisie Skaryszewy brakuje do naszej drużyny równo 10 punktów.
Przebieg spotkania
Prawie cała pierwsza połowa spotkania należała do gości. Kolejarz Chojnice rozpoczął bardzo ostro. Ataki na naszą bramkę nie ustępowały i tylko dzięki wyjątkowej dyscyplinie w obronie oraz przy pomocy odrobiny szczęścia udało się malborczykom ustrzec przed stratą bramki. Chojniczanie przyjechali właściwie jak po swoje. Pomezania nie była w stanie wyprowadzić chociażby jednej, składnej kontry. Nie mówiąc już o ataku pozycyjnym, czy kreowaniu gry skrzydłami. Na szczęście dla nas końcówka pierwszej połowy należała do malborczyków. Pomezania wyrwała się z marazmu na ostatnie pięć minut i zaatakowała bramkę gości. W 42 minucie Marcin Bochyński strzelił gola na 1:0. Niewiele brakowało, a malborczycy strzeliliby Kolejarzowi drugą bramkę do szatni. A tak do gwizdka wynik nie uległ zmianie.
Rozochoceni tym, co stało się w końcówce I połowy malborczycy ruszyli do ataku od samego początku II połowie. Akcje wprawdzie nie wyglądały źle, ale zabrakło im dobrego wykończenia. Kolejarz szybko wziął się za odrabianie strat, natomiast gospodarze zaczęli popełniać fatalne błędy w obronie. Dublet szybko ustrzelił Paweł Arndt. Zarówno w 55 jak i 59 minucie popisał się on dwoma skutecznymi główkami i ustalił wynik na 1:2 dla Kolejrza. Pomezania również nie pozostała dłużna. Do remisu w 65 minucie doprowadził Paweł Sobieraj. Potem było jeszcze kilka akcji godnych uwagi, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
Chcesz wiedzieć więcej o wydarzeniach sportowych z naszego regionu? Zajrzyj na portal Halo Gdańsk.