Wisła wezbrała – czy czeka nas powódź?
Stan pogotowia – raz ogłaszany, raz odwoływany
Starosta malborski w środę 1 marca z rana ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego dla gmin leżących w powiecie malborskim. Wynikało z dwóch niepokojących informacji. Pierwszą z nich było podniesienie się poziomu Wisły w Tczewie do poziomu 820 cm. Z kolej w Malborku poziom ten wyniósł 706 cm, co stanowi przekroczenie stanu alarmowego o 6 cm. Stan pogotowia przeciwpowodziowego był już ogłaszany kilkukrotnie w wielu miejscowościach, przez które przepływa rzeka. Kilka razy zdążono go także odwołać.
Przyczyną fala wezbraniowa
Poziom Wisły podniósł się w związku z falą wezbraniową, która idzie rzeką od południa Polski. W związku z tym konieczne było zrzucenie wody z tamy we Włocławku. Nadwyżka tejże wody dotarła już do powiatu malborskiego. Słyszy się jednak głosy uspokajające. Woda będzie najprawdopodobniej opadała w najbliższych dniach, więc nie grozi nam powódź. Władze trzymają rękę na pulsie i zapewniają, że takie sytuacje zdarzają się cyklicznie.