Malbork wstrząśnięty brutalnym atakiem na bezdomnych: mężczyzna podpalił śpiących ludzi

Choć trudno uwierzyć, okrutna sytuacja wydarzyła się w Malborku, gdzie 39-letni agresor podłożył ogień pod 55-letnią kobietę bez stałego miejsca zamieszkania. Zgodnie z decyzją sądu, napastnik został aresztowany na okres trzech miesięcy. Osoba ta jest oskarżona o próbę zabójstwa, co może skutkować nawet karą dożywotniego pozbawienia wolności.
Pamięć o dramatycznym incydencie utrwala małe pole spalonej ziemi pod schodami jednego z budynków zlokalizowanych przy pasażu prowadzącym od alei Rodła do placu Jagiellończyka. Właśnie tam, podczas nocy 14 lutego, grupa bezdomnych osób zdecydowała się na nocleg, aby chronić się przed zimnem. Niestety, około godziny trzeciej nad ranem dwie osoby spośród nich padły ofiarą podpalenia.
Dokładne informacje na temat zdarzenia udało się uzyskać dzięki pracy policji i prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Malborku. Zebrany materiał dowodowy ukazuje przerażający obraz: bezdomni ludzie zostali brutalnie zaatakowani podczas snu.
Jak relacjonuje prokurator Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku: „Pod schodami sklepu przy ulicy Mickiewicza noc spędzało czworo bezdomnych. W pewnym momencie do śpiących osób podszedł mężczyzna i zaczął polewać ich paliwem. Jeden z atakowanych obudził się niespodziewanie, odczuwając palący ból prawego buta i kołdry, którymi był przykryty. W krótkim czasie ujrzał również płonące ubrania kobiety leżącej obok. Mężczyzna natychmiast zaczął gasić ogień na ciele kobiety, tymczasem sprawca karnie uciekł z miejsca zdarzenia”.